Dwa minione dni należy określić mianem "party days". Dlaczego? No przecież urodziny Kopernika były, a takie patriotki lokalne, jak ja i Emilka, nie mogły przejść obok tego obojętnie. Poza tym musimy utrzymywać tradycję spotkań odreagowujących miniony tydzień. Tydzień, który właśnie się kończy uważam za odstresowany godnie i tyle na ten temat, reszta niech pozostanie milczeniem.
Moja nowa praca postanowiła wstawić mi zajęcia w środę o 7:30! Środek nocy! O 7:30 to ja czasami do domu wracam a najczęściej to odwracam się na drugi bok na moim krzywym łóżku. Ciekawe, jak ja mam się tam znaleźć, jakieś pomysły, wymysły, rady, wyrazy współczucia? Dżizas, przecież ja z Torunia jestem i dojechanie do Bydgoszczy jest małą wycieczką krajoznawczą. A może złoże podanie do mojego operatora, żeby uaktywnił mi funkcje teleportacji?
Hm...lokalne patriotki powiadasz:)Buhaha, bardzo mi miło, jednak obawiam się, że ktoś może nasz patriotym odebrać w inny sposób...Buhahha
OdpowiedzUsuńMyślisz, że ktoś może zdiagnozować u nas problem z alkoholem? ;D nieeeeee ;)
OdpowiedzUsuń