
Pączek day zbliża się ku końcowi. Ten obok jest dla Was, gwarantuje, że nie przytyjecie, fat free, sugar free, ogólnie free ;) Moja lista grzechów pączkowych jest dzisiaj pokaźna: sztuk 3 , takich supermarketowych, bo w Toruniu jakiś kryzys cukierniczy: o 16 już nigdzie pączków nie było! Nie wiem po kiego groma przedłużali dzisiaj godziny otwarcia cukierni do 20? Co oni tam chcą sprzedawać, substytuty? Ale nic to, po zeszłorocznym pączek day w Hadze każdy polski pączek jest dobry.
Coraz intensywniej myślę też o zapakowaniu mojej dupencji do jakiegoś pojazdu i udaniu się na weekend do tatusia. A co.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz