To się porobiło... i nawet Wam nie mogę powiedzieć. Jedno, co mi w tej chwili przychodzi do głowy, to truizm, że życie lubi płatać figle. I jeżeli ktokolwiek powiedziałby mi tydzień temu, że będę w takiej sytuacji, jak jestem, to powiedziałabym mu, żeby zmienił dilera, bo bajki opowiada. Ot co.
Jak zwykle same zagadki, a ja biedny żuczek nie wiem o co chodzi i nie wiem jak z tą niewiedzą przeżyję do weekendu...
OdpowiedzUsuńjuż wiesz, zadbałam o Twój spokój ducha ;)
OdpowiedzUsuńWiem wiem wiem :D Juppiii!!!!!!Już mi lżej na duchu:) Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńbywa, bywa, jakże nieoczekiwanie, ale jednak pewne, że Cię rozumiem... :)
OdpowiedzUsuń